Folwark w Plenerze | Ślub BOHO Aurelii i Rafała

Folwark w Plenerze | Ślub BOHO Aurelii i Rafała
Pełna galeria dla gości weselnych dostępna do 09.07.2019 – TUTAJ
Z Aurelą i Rafałem umówiliśmy się na godzinę 15:00. Gdyż o tej właśnie porze miały rozpocząć się jej przygotowania. Na miejsce dotarła z lekkim opóźnieniem, które wykorzystaliśmy na zdjęcia przygotowań jej narzeczonego. Gdy dotarła na miejsce, niosła ze sobą powód spóźnienia, a jednocześnie nowego członka rodziny. Wchodząc do pomieszczenia jedno z pierwszych zdań jakie padło to: „koniecznie muszę mieć jego na zdjęciu! Znalazłem go po drodze, w polu, biegnącego za samochodem…”. Był to mały śliczny piesek, do złudzenia przypominający wyglądem liska.
Aurela w ten oto sposób rozpoczęła dzień swojego ślubu. Był to jednak początek tego dnia, który zaskoczył jeszcze nie raz.
Folwark w Plenerze przywitał pięknym otoczeniem. Rozpoczęły się przygotowania w pięknej drewnianej chatce. Ona przepiękna, w koronkowej sukni by Sylwia Kopczynska i lokach na głowie. On dostojny i pełen pozytywnej energii. Potem first look, gdzie emocji było co nie miara. Następnie błogosławieństwo rodziców pod jabłonią, gdzie nie miało być kamer z powodu zagrożenia wylewem łez …
Do ślubu jechali dużym fiatem 125p. Ślub odbył się w małym wiejskim kościele. Z powrotem wracali piechotą w towarzystwie gości, gdzie u bram przywitał ich kochany pupil.
Później już tylko szaleństwo do białego rana, spacery po ogrodzie, cieszenie się sobą i towarzystwem przyjaciół, rodziny, znajomych.
To był pracowity dzień i męczący z powodu upału. A kiedy zbierałem się do domu czułem, że mógłbym siedzieć tam z nimi do rana. Pozytywna energia nie opuszczała mnie jeszcze przez długi czas …
Zdjęcia – Albert Czyżowicz
Film – FloStudio
Sala – Folwark w Plenerze
Fotobudka – ifotobudkla
Muzyka – Sepupulebubu
Tort – Piekarnia Cukiernia Bugowscy
Suknia – Sylwia Kopczynska
Wciśnij PLAY…





















































































Ale weselicho <3 Folwark w Plenerze Daje rade !
Zgadza się Łukasz! 😉 Weselicho, aż huczało! 😉
Jedno z najlepszych wesel w sezonie! Również dziękujemy pięknie za uwiecznienie naszej fotobudki w przyczepie 😉
Zgadza się 🙂 Nie ma za co i na zdrowie! Oby więcej takich spotkań Tomasz! 😉
ale emocje! jeszcze Seafret do oglądania idealnie się komponuje!
Ojj działo się Michał! Ledwo ściany wytrzymały tę energię! 😉
Wspaniały reportaż Albert!
Dzięki Kamil 🙂