Nr 1 wesele w Młynie nad Starą Regą

Nr 1 wesele w Młynie nad Starą Regą

---

To był niesamowity dzień. Z całą pewnością można rzec, że było to nr 1 wesele w Młynie nad Starą Regą. Prawdę mówiąc, jeszcze nie byłem na ślubie w Młynie nad Starą Regą, który byłby pozbawiony energii, emocji i świetnej zabawy! Tak wyglądały poprzednie wesela w tym pięknym miejscu: TU czy choćby TU.

Historia lubi się powtarzać… ale żeby za każdym razem? 😉

Z Anią i Łukaszem, jak to zazwyczaj wygląda, dokonywaliśmy wszystkich ustaleń odnośnie ślubu na długo zanim się odbył. W ostatnich dniach zawsze jeszcze kontaktuję się z moimi parami, aby dopiąć wszystko na ostatni guzik. Ku mojemu zdziwieniu, zapytali mnie:

„Albert, co ty na to gdybyśmy przenieśli na ślub ciężary (sztangi, kettlebell …) i zrobili z nimi sesję?”

… pomyślałem:

„Wow! Uwielbiam jeśli coś odbiega choć trochę od standardu, ale sztangi? Skąd pomysł na sztangi?”

Wszystko się wyjaśniło po dłuższej rozmowie. Ania i Łukasz są zapalonymi członkami klubu crossfitowego. Kilka razy w tygodniu ćwiczą po kilka godzin! Jak mogło więc nie zabraknąć tego elementu na ślubie?!

Cała atmosfera dzięki tym dwojgu było po prostu świetna! Zabawę rozkręcał DJ Kapitan, a cała reszta przebiegała na całkowitym luzie. Bez sztucznego stresu i bez pośpiechu, tak jak lubię! Dlaczego tak jest fajniej? Bo to Wasz jedyny dzień w życiu! Bawcie się, przeżywajcie, doświadczajcie, chłońcie ten dzień …

… tak powinno wyglądać każde nr 1 wesele w Młynie nad Starą Regą!

---

Wciśnij PLAY …